Propozycje dla Piotra: van lub SUV do 160 tysięcy

Zakup kontrolowany - seria 20, odcinek 290
Zakup kontrolowany - seria 20, odcinek 290
28-letni Piotr żegna się z dotychczasowym środkiem transportu, jakim był siedmioletni Ford S-Max. Obecnie szuka siedmioosobowego samochodu z automatem - ma to być van lub SUV. Ważna dla niego jest moc – nie musi być powalająca, ale musi umożliwiać swobodne podróżowanie i wyprzedzanie. Bohaterowi zależy również na dobrym wyposażeniu samochodu, gdyż obecnie posiada auto w bardzo wysokiej specyfikacji i przyzwyczaił się do bogactwa wnętrza. Na samochód przeznaczyć może 160 tysięcy złotych.

Bohater przygotował dla siebie trzy propozycje: Ford Galaxy, Toyota Sienna oraz Audi Q7.

Ford Galaxy, silnik benzynowy 2.0, 203KM, 300 Nm, skrzynia automatyczna, auto z 2014 r., 20 tys. przebiegu, cena 124,9 tys zł, osiągi: 0-100 km/h: 8,8 s , prędkość maksymalna: 217 km/h, przeciętne zużycie paliwa: ok. 11 l benzyny na 100 km, Bagażnik 308/2325 l.

Zakup kontrolowany - seria 20, odcinek 290
Zakup kontrolowany - seria 20, odcinek 290

Ford Galaxy to jedna z najlepszych propozycji w segmencie rodzinnych vanów. To także auto, które najbardziej przypomina znanego Piotrowi S-Maxa. Obecna generacja Galaxy nie ma nic wspólnego z poprzednią, produkowaną przez 10 lat, która powstała we współpracy z grupą VW i występowała także pod nazwą Seat Alhambra oraz VW Sharan. Obecny Galaxy to samochód oparty konstrukcyjnie na Fordzie Mondeo, czyli jednej z najpopularniejszych propozycji z segmentu klasy średniej. Galaxy zaskakuje przestronnością, zachowując właściwości jezdne bliższe autu stricte osobowemu. Galaxy na rynku wtórnym ma opinię auta poszukiwanego, o niskim poziomie bezawaryjności. Jedyne usterki, jakie zaraportowali dotychczasowi użytkownicy dotyczyły ulegającemu przyspieszonemu zużyciu układowi wydechowemu, awariom elektryki (w tym m.in. układu sterowania reflektorami ksenonowymi) oraz sporadycznym problemom z powłoką lakierniczą. Dzięki współzamienności wielu części z modelami Mondeo oraz S-Max, ceny pozostają na akceptowalnym poziomie. Skrzynia automatyczna to dwusprzęgłowy PowerShift – jedna z najlepszych na rynku. Prezentowany egzemplarz wyposażono w panoramiczny dach, co jest bardzo poszukiwaną dodatkową opcją wyposażenia.

Zakup kontrolowany - seria 20, odcinek 290
Zakup kontrolowany - seria 20, odcinek 290

Toyota Sienna, silnik benzynowy 3.5, 266 KM, 332 Nm, skrzynia automatyczna, auto z 2013 r., o przebiegu 43 tys km, cena 120 tys zł, osiągi: 0-100 km/h: 7,7 s , prędkość maksymalna: 190 km/h, przeciętne zużycie paliwa: ok. 14l benzyny na 100 km, bagażnik 421/1235l.

Monumentalna Toyota Sienna to rzadko występujący na polskich drogach samochód. Pochodząca z rynku amerykańskiego Toyota sposobem wykończenia oraz zestrojeniem zawieszenia znacznie bardziej przypomina markę premium koncernu – Lexusa. Należy to uznać za zaletę auta. W porównaniu do Forda to jednak auto znacznie mniej zachęcające do szybkiej jazdy, lecz także oferujące większy komfort podróży. Sienna jest autem bezawaryjnym i przytłaczającym swoim gabarytem. Zbudowano ja na tej samej platformie podłogowej, co Toyota Camry. Silnik ma opinię bezawaryjnego, podobnie jak skrzynia biegów (klasyczny automat o sześciu przełożeniach). Model ten stworzył amerykański oddział Toyoty, co czuć podczas eksploatacji – przypomina w odczuciach samochody amerykańskie takie jak np. Chrysler Grand Voyager. Poza sporadycznymi problemami z elektryką oraz typowymi dla tego segmentu aut przyspieszonymi wymianami hamulców, auto jest praktycznie bezawaryjne.

Zakup kontrolowany - seria 20, odcinek 290
Zakup kontrolowany - seria 20, odcinek 290

Audi Q7, silnik benzynowy 3.0, 272 KM, 400 Nm, skrzynia automatyczna, auto z 2011 r., o przebiegu 48 tys. km, cena 144 tys. zł, osiągi: 0-100 km/h: 7,9 s , prędkość maksymalna: 222 km/h, przeciętne zużycie paliwa: ok. 11 l benzyny na 100 km, bagażnik 775/2035 l.

Trzecia propozycja to zarazem samochód najbardziej opatrzony i najczęściej spotykany z dotychczas prezentowanych – Audi Q7. Wyposażony w turbodoładowaną trzylitrową jednostkę benzynową SUV koncernu Volkswagena to jeden z najpopularniejszych modeli w tym segmencie. Pomimo, że nadwozie sugeruje zdolności terenowe, Q7 nie jest samochodem do zapuszczania się w teren. Znakomicie nadaje się natomiast jako alternatywa dla mini-vana, dzięki możliwości przewiezienia siedmiu osób. Silnik 3.0 TFSI to znana z innych modeli marki, popularna jednostka. Jest znacznie lepszym wyborem niż montowane wcześniej silniki 3.6l, aczkolwiek wymaga serwisowania właściwego jednostkom turbodoładowanym. Dzięki napędowi Quattro (torsen) samochód potrafi sprawnie przemieszczać się po płaskich, luźnych nawierzchniach. Na minus należy zapisać koszty eksploatacji Audi, które są nieporównywalnie wyższe niż w aut marek wolumenowych. Niezbyt trwałe są przekładnie kierownicze, a aluminiowe wahacze zawieszenia przedniego nie posiadają wymiennych sworzni i wymagają wymiany co ok 70 tys. km. Również części eksploatacyjne kosztują nierzadko sporo więcej niż można by się spodziewać. Prezentowany egzemplarz to auto sprowadzone z USA, jest w bardzo dobrym stanie technicznym oraz posiada bogaty pakiet wyposażenia.

Autem-niespodzianką Adama jest w tym odcinku praktycznie nowa Kia Sorento.

Zakup kontrolowany - seria 20, odcinek 290
Zakup kontrolowany - seria 20, odcinek 290

Kia Sorento, silnik wysokoprężny 2.0, 185 KM, 402 Nm, skrzynia automatyczna, auto z 2015 r., o przebiegu 10 tys. km, cena 159,9 tys zł, osiągi: 0-100 km/h: 10,4 s, prędkość maksymalna: 200 km/h, przeciętne zużycie paliwa: ok. 9l oleju napędowego na 100 km, bagażnik 528/1580 l.

W tym odcinku niespodzianką dla Piotra jest samochód najmłodszy, reprezentujący rosnący na popularności segment SUV – Kia Sorrento. Duży siedmioosobowy Koreańczyk to samochód nowoczesny i umiejętnie zaprojektowany. Dzięki niezwykle niskiemu współczynnikowi oporu powietrza nadwozia, w aucie podczas jest ciszej niż można by się spodziewać, ma to także pozytywny wpływ na zużycie paliwa. Dwulitrowy diesel to bardzo udany silnik zasilany listwą common rail, który nie generuje problemów serwisowych. Auto posiada fabryczną siedmioletnią gwarancję. Jest to samochód podemonstracyjny dealera firmy Kia, dzięki czemu od cennikowej kwoty udało się uzyskać kilkunastotysięczny rabat. Samochód pochodzi rzecz jasna z polskiej dystrybucji i jest to pierwszy rocznik produkcji tej trzeciej generacji Sorrento. Na minus należy zapisać relatywnie niższej jakości niż u konkurentów materiały wykorzystane we wnętrzu, zbyt mocne wspomaganie kierownicy oraz dołączany napęd 4x4 dostępny jedynie do prędkości 40 km/h.

podziel się:

Pozostałe wiadomości