16 milionów złotych w Warszawie i 17 milionów złotych w Tarnowie - tyle wydano na niespełniające swojej roli parkingi. Kamil Jaśkowski i Krzysiek Ruszała pokażą też katowickie wiaty przystankowe, które nie chronią pasażerów przed warunkami atmosferycznymi, świdnicką linię kolejową, z której - wskutek braku synchronizacji z rozkładem lotów - nikt nie korzysta i ciekawą wrocławską rzeźbę. Opowiemy też o zamkniętym torze rowerowym za ponad 3 miliony złotych w Lublinie, puckim szpitalu bez windy i limanowskim nowoczesnym targowisku za 4,5 milionów złotych pozbawionym kluczowej dla jego funkcjonowania windy wyładunkowej. Syrenka S201 dotrze też do nieskończonego mostu w Kielcach, niedokończonej obwodnicy Wałbrzycha i źle zaprojektowanej oczyszczalni ścieków w Ujeździe.
Pomniki absurdów kosztujące grube miliony!
Polskie absurdy - seria 2, odcinek 1
podziel się: